doczekaliśmy się kluczy do domu :)
Prawdziwych, nie jakichś tymczasowych
Prace są prowadzone na wielu frontach
Koniec coraz bliżej.....
Prawdziwych, nie jakichś tymczasowych
Prace są prowadzone na wielu frontach
Koniec coraz bliżej.....
W końcu ciepełko. Od razu inaczej się robi w domku.
Niestety koszty są masakrycznie wysokie. Nie umiem jeszcze odpowiednio ustawić pieca i przy grzaniu samą podłogówką i temp. 62st. na piecu pali mi jak nic 25kg na dobę! Długo nie pociągnę przy takich kosztach....
a w środku nawet jeden pokój prawie gotowy:
i folia w płynie w łazience na dole:
także dzieje się, dzieje się....
ta dam!
prawie gotowe - jak z resztą wszystko inne.
jak widać koncepcja się zmieniła nieco i wykonanie elewacji tak jak na wizkach odkładamy na za 5 lat.
mały sneak peak nadchodzącego tygodnia:
po małym treningu w kuchni nie bałem się ułożyć gresu w kuchni.
szału nie ma, ale pretensje mogę mieć tylko do siebie :)
no i po raz 3ci i na pewno ostatni zmieniałem wysokość powieszenia tronu
przy okazji zacząłem obudowę robić
wpadła też liniówka na dole w łażience