jeszcze tydzień...
...i lejemy!. strop oczywiście. i oczywiście jak pogoda będzie sprzyjać ekipie.
co ja się napozałatwiałem tych sztrabów i klinów to głowa mała.
ech....
póki co "kończą się" szałować schody.
wszystko w rzeczywistości jest znacznie mniejsze niż by się mogło wydawać na rysunkach.
może oprócz zewnętrznej bryły. ale to dobrze, mniej do grzania, mniej do sprzątania, mniej do wykończenia itd. poza tym na większy i tak nas nie było stać.