jedziemy dalej!
jest pogoda, jest i robota!
fajnie idzie i szybko, aż za szybko jeśli patrzeć na pieniądzory.
dla potomnych - wienerberger nie jest wart swojej ceny jak dla mnie.
jest pogoda, jest i robota!
fajnie idzie i szybko, aż za szybko jeśli patrzeć na pieniądzory.
dla potomnych - wienerberger nie jest wart swojej ceny jak dla mnie.
śniegi, mrozy, deszcze, na co mnie to wszystko!?!
miało być tak pięknie, a tak....
materiał jest tylko pogody mi trzeba (na zdjęciu chwilowe przejaśnienie)
!!!
niech chwilę obeschnie a ja w tym czasie zmienię etap budowy na kolejny :-)
że się tak głupio wyrażę - juppi!
a! od razu tłumaczę w lewym górnym rogu posadzka jest prawie 50cm niżej. tam jest kotłownia i teoria jest taka, że dzięki temu będzie można zrobić wymuszony obieg wody w c.o. nawet w razie awarii prądu nic się nie stanie, a prądu u nas często brakuje. taka zmiana w stosunku do projektu.
masakra jak szybko!
i jeszcze .... nie wiadomo czy coś da, ale spróbować warto (słabo widać, więc napiszę - wino i miód):
a w poniedziałek zbrojonego chudziaka machen sie!